Zainspirowana tym przepisem i tym blogiem stworzyłam takie oto kuleczki. Wyszły mi około 22 sztuki, ale wszystko zależy od wielkości i tego, ile masy zje się podczas robienia.
(aparat podpowiadał chyba inny balans bieli, ale ten wygląda lepiej)
Składniki:
szklanka (ok. 130g) niesiarkowanych moreli suszonych + 1 szklanka wody
szklanka (ok. 130g) migdałów +1 szklanka wody
pół szklanki (ok. 45g) wiórków kokosowych + ok. 50g do obtoczenia
Morele i migdały trzeba najpierw namoczyć przez jakieś 5 i pół godziny (osobno). Po tym czasie z migdałów odlać wodę, tę z moreli zostawić. Zblendować, masa ma być dość gładka, ale z wyczuwalnymi drobinami migdałów.Wmieszać wiórki i formować pralinki. Obtaczać w wiórkach kokosowych.
Tak wyglądała masa przed dodaniem wiórków. Uprzedzam, nie będzie zbyt gęsta, a same pralinki wyjdą miękkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz